Giertych: „Nie uznawać Izby? To teraz też!”
Poseł Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych nie ma wątpliwości – wybory, które wygrał Karol Nawrocki, nie powinny zostać uznane. Prawnik apeluje do Szymona Hołowni, by ten zignorował orzeczenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i… przejął obowiązki głowy państwa.
Kosiniak-Kamysz poruszony po śmierci żołnierza. Zapewnia o modlitwie
– Skoro Marszałek nie uznawał Izby na początku kadencji, to dlaczego teraz miałby uznać jej orzeczenie? – grzmi Giertych.
Mało tego. Sugeruje, by 6 sierpnia Zgromadzenie Narodowe ogłosiło… przerwę. To oznaczałoby jedno – Szymon Hołownia czasowo przejąłby obowiązki prezydenta. Na nową głowę państwa trzeba byłoby poczekać do powtórki głosowania.
Marszałek Sejmu na celowniku
Słowa Giertycha odbiły się szerokim echem – i w rządzie, i wśród wyborców. Część komentatorów i polityków porównuje jego narrację do działań Antoniego Macierewicza po Smoleńsku.
– Próbuje zbudować mit, jak PiS religię smoleńską – komentuje polityk obozu rządzącego.
Z kolei poseł Polski 2050 Sławomir Ćwik podkreśla, że insynuacje o „sfałszowaniu wyborów przez Kamratów” to w istocie cios w Donalda Tuska.
– Premier odpowiada za państwo. Jeśli ktoś mówi, że w jego kadencji doszło do fałszerstw – to wotum nieufności wobec Tuska – mówi wprost Ćwik.
Tusk wchodzi do gry
Choć dotąd unikał otwartej walki z Hołownią, Donald Tusk zabrał głos. I to jak! W emocjonalnym wpisie na portalu X napisał:
„Jeśli nie wiecie, jak się zachować, to na wszelki wypadek zachowajcie się przyzwoicie.”
– To nie jest niewinny apel. To sygnał: nie kombinujcie, nie odklejajcie się od KO. W tle chodzi o to, żeby Hołownia nie dopuścił Nawrockiego do zaprzysiężenia – komentuje jeden z posłów.
Koalicja 15X: już pęka?
Hołownia ma dylemat. Jeśli uzna wybory – zdaniem Giertycha legitymizuje coś, co sam wcześniej podważał. Jeśli ich nie uzna – zostanie uznany za tego, który bezprawnie zatrzymał prezydenta. Premier Tusk milczy oficjalnie, ale jego komunikaty w mediach społecznościowych są jednoznacznie interpretowane jako nacisk na marszałka Sejmu. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz próbuje tonować emocje. – Polacy zdecydowali – mówi wprost. Ale czy to wystarczy, by zatrzymać nadchodzący kryzys konstytucyjny?
Presja rośnie z każdej strony. Giertych żąda weta wobec Nawrockiego, Tusk daje „sygnały z góry”, a Polska 2050 miota się między lojalnością wobec państwa a lojalnością wobec koalicji. Jedno jest pewne – 6 sierpnia nie będzie tylko datą zaprzysiężenia prezydenta. To dzień, który może wstrząsnąć całym polskim systemem politycznym.
Poniżej galeria zdjęć: Szymon Hołownia z żoną, Urszulą Brzezińską-Hołownią
